Wykorzystanie laptopa bez dostępu do zasilania sieciowego nie jest czymś, co musimy dziś często praktykować. Często jednak, zwłaszcza wśród użytkowników biznesowych, takie wykorzystanie komputera ma jednak miejsce. Wynika to choćby z częstych podróży służbowych i tym podobnych, podczas których absolutnie konieczne jest korzystanie wyłącznie z bateryjnego zasilania komputera, ponieważ nie zawsze jest dostęp do sieci energetycznej 230 V. Sprawdźmy więc ile typowy laptop jest w stanie wytrzymać podczas pracy na samym akumulatorze.
Wydłużenie czasu pracy
Są różne metody na to, by komputer dłużej mógł pracować na baterii o takiej samej pojemności. Przede wszystkim wykorzystuje się tutaj specjalny tryb pracy procesora, który znacznie zmniejsza swoją wydajność, ale za to bardzo mocno wzrasta efektywność wykorzystania energii i zmniejsza się jej zużycie. W ten sposób, gdy nie mamy możliwości podpiąć laptopa do ładowania, to możemy uzyskać nawet kilka dodatkowych godzin. Wtedy rzeczywiście komputer może pracować nieprzerwanie nawet połowę doby. Na przykład typowy laptop Dell ma podane w swojej konfiguracji, że spokojnie przepracuje nawet ponad 12 godzin bez ładowania, w trybie obniżonego poboru mocy i to rzeczywiście są fakty.
Laptop z pojemną baterią
Powyżej opisany sposób uzyskania długiego czasu pracy, czyli zmniejszanie prędkości procesora, ma jednak jedną zasadniczą wadę. Otóż na komputerze nie możemy uruchomić żadnych aplikacji wymagających wysokiej wydajności. Jest więc inne rozwiązanie tego problemu, a jest nim komputer posiadający większą i bardziej pojemną baterię. Niestety akumulator taki ma dużą masę i rozwiązanie takie znaleźć można raczej w większych wymiarowo komputerach. Jeśli chcemy kupić laptop Dell z pojemnym akumulatorem (https://www.kuzniewski.pl/k667,laptopy-dell.html), to szukać musimy raczej w kategorii ultrabooków, które mają duże rozdzielczości ekranów i ogólnie posiadają dość duże wymiary.
Jak więc widzimy, posiadanie komputera potrafiącego długo pracować na baterii zawsze jest pewnym kompromisem. Albo musimy zrezygnować z szybkości procesora i przełączać go w tryb niskiego poboru mocy, albo musimy zdecydować się na większy akumulator, co jednak powoduje, że cały laptop staje się cięższy i większy. Niestety póki technologia nie pójdzie znacząco do przodu w kwestiach magazynowania energii elektrycznej, to raczej powyższe problemy pozostaną nie do przeskoczenia.